Opis książki
Polski konsul Tomek trafia do pogrążonego w chaosie muzułmańskiego Jemenu, gdzie szerzy się rebelia, a Al-Kaida znajduje bezpieczną przystań. Ma z ogarniętego wojenną pożogą terenu ewakuować polsko-jemeńskie rodziny, ale przy okazji wplątuje się w niebezpieczne wydarzenia z udziałem radykalnych islamistów i pięknych, lecz perfidnych kobiet.„We władzy szejka” to miłosna epopeja, która zaczyna się w okresie istnienia brytyjskiego Protektoratu Adenu, a kończy w czasie krwawych walk z Al-Kaidą Półwyspu Arabskiego i buntownikami ruchu Huti. Tym razem nieprzewidziane komplikacje zaważą na związku Ślązaczki Zosi i Jemeńczyka Samira.A kim okaże się tytułowy szejk? Bogaczem czy plemiennym przywódcą?Powieść „We władzy szejka” jest oparta na osobistych przeżyciach autora. To druga część serii „Kulisy zakazanych związków” (pierwsza nosiła tytuł „Islamskie fatum”). Autor ukazuje życie w krajach muzułmańskich oczami polskiego konsula.
Recenzja
Dawno nie czytałam powieści z tak ogromnym skupieniem i przejęciem. Fakt, że książka oparta została na osobistych przeżyciach Autora dodatkowo potęgował moje zaangażowanie w lekturę i sprawił, że głęboko przeżyłam wszystkie opisane historie.
Na przykładzie związku Zosi i Samira widzimy, jak niełatwo jest stworzyć międzykulturowy związek. Ona – Ślązaczka, on – Jemeńczyk, oboje połączeni romantyczną miłością, która niepostrzeżenie przerodziła się w falę bólu i cierpienia, sprowadzając na Polkę istne piekło. Były momenty, że musiałam odkładać książkę, by przetrawić to, co w niej znalazłam. Z niedowierzaniem przyglądałam się skali bezduszności i tego jak bezwzględni, zazdrośni i zawistni potrafią być niektórzy ludzie. Różnice kulturowe jakie zostały tu ukazane są niewyobrażalne i cieszę się, że miałam okazję je poznać, za pośrednictwem tej książki.
Kolejny raz chciałabym pogratulować Autorowi Igorowi Kaczmarczykowi @igorczykowski napisania fenomenalnej powieści, przybliżającej czytelnikowi realia życia w krajach muzułmańskich. Wielkim zaskoczeniem było dla mnie to, z jak wieloma niebezpieczeństwami wiąże się praca w ambasadzie i piastowanie stanowiska konsula. Przytłoczył mnie kontrast między życiem w krajach arabskich a tym, jak wygląda życie w spokojnej Europie.
„We władzy szejka” to powieść przepełniona zapierającymi dech w piersiach zwrotami akcji. Autentyczna, nieprzerysowana, obfitująca w przenikliwe opisy miejscowych tradycji i obyczajów, które mocno oddziałują na wyobraźnię czytelnika. To zdecydowanie lektura dla osób o mocnych nerwach, jak również dla tych, którzy cenią sobie historie napisane przez osoby posiadające bardzo bogate doświadczenie w kwestii tego, o czym piszą. Nie można odmówić tej powieści wysokiej wartości merytorycznej, dowiadujemy się tu bardzo wiele o warunkach pracy w placówce dyplomatycznej, które daleko przerosły moje wyobrażenia.
Bardzo chciałabym wierzyć, że takie rzeczy się nie dzieją, jednak przychodzi moment, że pozostaje nam tylko przyjąć te wszystkie fakty do wiadomości.
Jeśli szukacie dobrej lektury, która skłoni Was do refleksji i zapewni wiele emocji, to zachęcam gorąco do sięgnięcia po książkę „We władzy szejka” która jest drugim tomem z serii „Kulisy zakazanych związków”. Polecam Wam również pierwszy tom – „Islamskie fatum”, który również zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Najtaniej kupisz tutaj:
Współpraca reklamowa z wydawnictwem Prószyński i S-ka.
