Wydawnictwo: Biały Wiatr
Tytuł oryginału: Passionate Presence. Seven qualities of awakened awareness
Data wydania: 2019
Gatunek: poradnik
Ilość stron: 245
Opis książki
Kiedy jesteśmy przebudzeni żyjemy w boskim romansie zmysłów.
Namiętna Obecność to niezwykła książka kobiety, która przeszła długą drogę od formalnego treningu oraz ograniczeń praktyk religijnych i duchowych do radości tego co proste, zwyczajne i na wskroś ludzkie. Autorka jest jedną z głównych przedstawicielek i propagatorek nurtu ucieleśnienia – podejścia, które w bezpośredni sposób akcentuje wartość pełnego doświadczania życia w każdym jego aspekcie. Autorka demaskuje podstawowe mity i systemy wierzeń, związane z ludzkim pragnieniem doskonałości i rozwoju duchowego, w bardzo klarowny i jasny sposób opisując podstawowe cechy i jakości przebudzonej świadomości.
W każdym momencie możemy bezpośrednio doświadczać tego, jak pieści nas świat. Zapachy, smaki, dotyk, dźwięki, uczucia – wszystkie są spotęgowane, ponieważ nasza świadomość nie jest zatopiona w obsesyjnym myśleniu i dlatego swobodnie doświadcza pełnego spektrum wrażeń cielesnych i emocjonalnych.
Recenzja
Spójrzcie na tę piękną okładkę! A to dopiero czubek góry lodowej jeśli chodzi o piękny przekaz, który zawarty jest w środku. Przedstawiam wam książkę niezwykle doświadczonej kobiety – Catherine Ingram, która dla wielu ludzi może stać się drogowskazem w poszukiwaniu sensu własnej egzystencji. „Namiętna obecność” to pozycja na wskroś ludzka, pozwalająca spojrzeć na samotność w zupełnie nowym świetle. Wielu z nas czuje w sobie ukryte pragnienie przynależności do jakiejś religii, czy grupy społecznej i często udaje nam się wpasować w wybrane środowisko. Co jednak, gdy nie czujemy owej przynależności, a samotność jest naszą jedyną przyjaciółką?
Autorka szczerze opowiada o momentach rozczarowania życiem, zagubieniu i osamotnieniu. O depresji, pustce i poczuciu bezsensowności istnienia.
Odkąd pamiętam moje życiowe poszukiwania motywowała mieszanina cierpienia i pragnienia, aby żyć z pasją. Z takim uzasadnieniem goniłam za doświadczeniami, uciekałam od cierpienia i gnałam wszędzie tam, gdzie oczekiwałam czegoś ekscytującego
Catherine Ingram
Aż trudno pojąć, jak wielką i inspirującą przemianę przeszła Catherine Ingram. Droga ta nie była ani prosta ani oczywista, jednak pokazuje, że to za czym gonimy w życiu najczęściej już posiadamy i wystarczy to odnaleźć. Wszystko czego potrzebujemy jest w nas, jednak zagłuszamy to na co dzień poprzez media, używki, wszechobecny hałas i nadmiar bodźców.
Wciąż miałam poczucie, że czegoś w tym wszystkim brakuje, tak więc nie ustawałam w poszukiwaniach. Problem polegał na tym, że bez względu na to, jak bardzo czułam się nasycona i ożywiona w chwilach głębokich doświadczeń, ten stan nie był trwały. Tak jak głód, który pojawia się w kilka godzin po wyśmienitym posiłku czy pragnienie, które przychodzi wkrótce po jego ugaszeniu, doświadczenie spełnienia było ograniczone czasem
Catherine Ingram
Autorka zachęca do odprężenia i przyjęcia treści książki bez potrzeby zapamiętywania czegoś na później, czy prób pojmowania jej w sposób intelektualny. Pomaga przywrócić poczucie zadowolenia, które w praktyce znaczy o wiele więcej niż szczęście. Tłumaczy czym jest świadoma obecność, dzięki której nasze zmysły będą pracowały na najwyższych obrotach.
Muszę przyznać, że bije z tej książki niesamowita energia i siła do działania, a przede wszystkim wiara w to, że nasze życie znów może być piękne. Znajdziecie w niej spokój i natychmiastowe wsparcie. Wraz z przeczytaniem kolejnych rozdziałów czułam jakby ktoś uwalniał mnie od ciężarów, które nagromadziły się na moich barkach przez cały dzień. Autorka przedstawia korzyści wynikające z kontemplacji w ciszy i samotności. Pokazuje na przykładzie wielkich nauczycieli, jak niewiele słów potrzeba by skomunikować się z drugim człowiekiem. Pozwala uwolnić się od obsesyjnego mylenia, które kręci się tylko wokół „ja”. Uświadamia, że często budujemy wokół siebie mur stworzony z historii, które nas dotyczą i zamiast iść naprzód, wciąż kreujemy się na gwiazdę dramatu, która z góry skazana jest na nieszczęście.
Otwieramy rano oczy i najpierw jesteśmy bardzo świadomi tego, co widzimy i czujemy. Nie ma myśli czy odniesienia do istoty, która właśnie doświadcza. Jest tylko czysta świadomość, proste bycie. Potem myśli powoli zaczynają się kotłować i gromadzić wokół starego, wyświechtanego tematu, opowieści o <<ja>>. Ta historia ma wiele wersji, w zależności od tego, komu jest opowiadana. Im bardziej zajmuje naszą uwagę, tym bardziej chce być wypowiedziana
Catherine Ingram
Autorka pomaga uwolnić się od rozpamiętywania przeszłości. Otwiera oczy na wiele kwestii, jak choćby ta, że samotność może stanowić coś dobrego. Wiele mądrości zaczerpniętych zostało z praktyk buddyjskich. Mowa tu m.in. o Dialogach Dharmy, odosobnieniach, spotkaniach z nauczycielami.
Cytaty z książki “Namiętna obecność”
I wtedy poszukiwanie ustaje. Nie mamy potrzeby, by gdziekolwiek iść, ponieważ wszystko jest na swoim miejscu, łącznie z nami. Nie czujemy potrzeby robienia czegokolwiek, by tu przynależeć, ponieważ nie odczuwamy żadnego oddzielenia od reszty egzystencji
Catherine Ingram
To <<wspólne serce>> odnajdujemy w ciszy. Ona jest tak samo nieodłącznym podkładem każdej muzyki, jak i każdej opowieści. Tak jak dźwięki melodii wyrastają z ciszy, by potem w niej zatonąć, nasze historie również wyłaniają się z ciszy i w niej nikną. W chaosie zwracamy uwagę głównie na opowieść. W przebudzonej świadomości zwracamy uwagę głównie na ciszę
Catherine Ingram
W przebudzonej świadomości nie ma potrzeby udawać, że jesteśmy jedynie zlepkiem opowieści, zbiorem osiągnięć czy kupką nieszczęść
Catherine Ingram
Wielu ludzi używa słów jedynie po to, by wypełnić ciszę. Czują się z nią niewygodnie i dlatego nieustannie trajkoczą. Mają nadzieję na kontakt z innymi, ale zwykle taka paplanina uniemożliwia jakąkolwiek prawdziwą komunikację. Przebudzona świadomość rozpoznaje w słowotoku próbę nawiązania kontaktu. Pod powierzchnią blablania jest ktoś, kto chce być zauważony, akceptowany, zrozumiany albo kochany
Catherine Ingram
Pewnego razu uczniowie zapytali Rumiego, jak godzi swoje nieustanne mówienie z ciszą. Odpowiedział – << To, co jest najprawdziwsze we mnie nigdy nie wypowiedziało ani słowa>>
Catherine Ingram
Nie musimy być na cichym odosobnieniu, żeby doświadczać spotęgowanych wrażeń. Możemy pozwolić naszej świadomości pozostać w spokoju i ciszy bez względu na to, co dzieje się wokół nas. Wtedy świadomość przebudzi się naturalnie i będzie wyczulona na otocznie. W każdym momencie możemy bezpośrednio doświadczać tego, jak pieści nas świat
Catherine Ingram
Fragment książki znajdziecie tutaj: “Fragment ksiązki “Namiętna obecność”
Książkę kupisz tutaj: Sklep wyd. Biały Wiatr
Współpraca reklamowa z wydawnictwem Biały Wiatr.