Drogie Kobietki, tak jak kiedyś obiecałam, wracam do Was z RECENZJĄ cudownej książki, która będzie dla Was świetnym wsparciem na każdym etapie życia. „Boska JA” autorstwa Małgorzaty Lekan OP przyrównuje kobietę do „miasta” i pozwala zagłębić się w fundamenty na których owo miasto zostało wzniesione. Niezwykle budująca i podtrzymująca na duchu. Zachęcająca do tego, by myśleć o historii swych przodków jak o „praźródle” z którego się wywodzimy, a które w efekcie pomoże nam lepiej zrozumieć siebie w teraźniejszości. Ciepła i otulająca, dająca miejsce na bycie niedoskonałą.
Podoba mi się sposób w jaki lektura tej książki skłoniła mnie do przemyśleń. Dzięki niej odbyłam duchową podróż w czasie do mojej przyszłości i mogłam wyobrazić sobie siebie u schyłku życia, czego do tej pory nigdy nie robiłam. Było to ciekawe doświadczenie, które pozwoliło mi na uporządkowanie wartości na których opieram własne życie. „Boska JA” pozwala na nowo zbudować siebie, tym razem świadomie, na wybranych przez siebie fundamentach. Traktuje o poczuciu szczęścia, wdzięczności, hierarchii wartości, życiowych wyborach. Pozwala lepiej dostrzec negatywne aspekty codzienności, które źle wpływają na nasze wybory, uniemożliwiając nam życie w zgodzie z własnymi przekonaniami. Bywa, że wiele rzeczy w naszym życiu nie dostrzegamy, do momentu, aż ktoś nie wskaże nam palcem konkretnych z zachowań, które zwyczajnie nam nie służą.
Ta książka w przyjemny sposób poprowadziła mnie za rękę i pozwoliła odbyć przyjazny spacer sam na sam z własną duszą. W końcu miałam okazję jej wysłuchać, a nawet stanąć ze swoim prawdziwym „JA” twarzą w twarz. Przyjrzeć się sobie takiej, jaka jestem; zaakceptować swoje wady i słabości. Przyjąć przeszłość taką jaka jest, by na fundamencie życia w zgodzie z sobą ruszyć do budowania przyszłości.
To kolejna książka na moim profilu dzięki której lepiej zgłębicie kwestie wyznaczania własnych granic w relacjach z otoczeniem, co uważam za bardzo istotne. Przyjęłam tę książkę całą sobą, z otwartością serca i umysłu. Tego i Wam życzę, jednocześnie polecając tę książkę, jako balsam dla kobiecej duszy i ciała.